Sprawozdanie z naszego urlopu
Data dodania: 2011-01-11
Za kazdym razem jak jedziemy do polski na tak zwany urlop to pierwsze co jedziemy odwiedzic naszego orzeszka zeby nacieszyc oko i pomyslec co mozna zrobic w tak zwanym urlopie.Tym razem padlo na pokoje dzieciaczkow.Oczywiscie bez pomocy brata i szwagra sie nie obylo bo w ciagu kilku dni to sami bysmy tego nie zrobili dzieki wam za to chlopaki a oto nasze dzielo.